W miniony weekend mieliśmy przyjemność spędzić wspólnie czas na wyjeździe integracyjnym. Podejmowaliśmy wyzwania, prowadziliśmy fascynujące rozmowy, a co najważniejsze poznawaliśmy się w nieformalnej atmosferze.
Sprawdzaliśmy swoją celność, mierząc do tarczy z pistoletów, karabinków i strzelb. W Winnicy Mazovia poznaliśmy historię winiarską Mazowsza, która sięga XIII wieku. Wiedzieliście o tym? Nie podjęliśmy jednoznacznej decyzji, które wino skradło nasze podniebienia. Jedno jest pewne – szampan Pinokio nieźle nas zaskoczył – zwłaszcza sposobem otwierania.
Nie zabrakło przy tym czasu na relaks w saunie czy jacuzzi i wspólne biesiadowanie do białego rana.